Któż z nas nie lubi się opalać? Piękny, złocisty odcień skóry od kilku sezonów nie wychodzi z mody! Niestety często opalamy się nieroztropnie – długa ekspozycja niedostatecznie zabezpieczonej skóry na promieniowanie słoneczne może doprowadzić do tego, że zamiast upragnionego wakacyjnego brązu uzyskujemy niezbyt atrakcyjną purpurę, połączoną z pieczeniem, a nawet bólem – czyli klasyczne oparzenia słoneczne. Jakie skutki dla naszego organizmu może mieć zbyt intensywne opalanie? I jak sobie z nimi radzić? Na te pytania postaramy się dać odpowiedź!

Problemy z regularnym wypróżnianiem to dolegliwość przewlekła i oporna w leczeniu – kiedy nie pomagają doraźne środki dobrze jest wypróbować naturalne, domowe sposoby na zaparcia. Są nie tylko tanie, ogólnodostępne i bezpieczne w stosowaniu, ale przede wszystkim skuteczne! Powodujące dyskomfort środki na przeczyszczenie nie będą ci już potrzebne!

Zaparcia to problem sporej części naszego społeczeństwa – do problemów z wypróżnianiem przyznaje się około 20% respondentów. To jednak wierzchołek góry lodowej, gdyż temat zaparć, dolegliwości jelitowych  i nieregularnych stolców to dla wielu Polaków wciąż wstydliwy temat tabu. Tymczasem zaparcia są wyjątkowo częstym schorzeniem, dotykającym w którymś momencie życia niemal każdego z nas. Kiedy nie przemijają po doraźnym leczeniu środkami przeczyszczającymi stają się źródłem dyskomfortu i frustracji, a jak wiadomo – drażliwych tematów wolimy unikać. To błąd!

Antyoksydanty to słowo-klucz, które z pewnością nie raz obiło wam się o uszy. Trąbi o nich telewizja, pełno ich w prasie i publikacjach  –  mniej lub bardziej – naukowych. Do stosowania kosmetyków wzbogaconych o antyoksydanty zachęcają dermatolodzy i kosmetolodzy, dietetycy nawołują do wprowadzenia do swojej diety produktów bogatych w te substancje.  Antyoksydanty to w dzisiejszych czasach chwilowa moda, nowy trend, czy po prostu – konieczność?

Oczyszczanie organizmu z toksyn to ostatnimi czasy temat coraz częściej poruszany podczas dyskusji – czy to w mediach, czy w gronie przyjaciół i rodziny. Nic dziwnego – żyjemy w czasach, kiedy substancje niekorzystne dla naszego organizmu „atakują” nas ze wszech stron – są w powietrzu, żywności, kosmetykach, czy środkach pomagających nam utrzymać w domu czystość i porządek. Niestety, oprócz oczywistego negatywnego wpływu na samopoczucie i zdrowie mają one jeszcze jedną cechę charakterystyczną – działają długofalowo. Toksyny, które raz dostaną się do organizmu, nawet w minimalnej ilości, mogą się kumulować, oddziałując na nasz organizm przez wiele lat! Zatem oczyszczanie organizmu co jakiś czas wydaje się dziś nieodzowne!

Nadciśnienie tętnicze to cicha epidemia XXI wieku – zabija powoli, nieomal niezauważenie, jednak bardzo skutecznie. Szacuje się, że każdego roku od powikłań choroby nadciśnieniowej tj. udary, wylewy i zawały mięśnia sercowego umiera blisko 900 tysięcy ludzi na całym świecie, a liczba ta wciąż wzrasta. Tylko w Polsce chorych na nadciśnienie jest około 30% osób w wieku produkcyjnym, z czego 1/3 jest nieświadoma zagrażającego życiu stanu, w którym się znaleźli! Na szczęście w tym przypadku tendencja jest spadkowa, a dzięki wielu kampaniom społecznym – jak np. przeprowadzana w tym roku akcja „Ciśnienie na życie” coraz więcej Polaków udaje się na kontrolne badania lekarskie i podejmuje odpowiednie leczenie.