Cierpisz na zaparcia? Zobacz, co może być tego przyczyną!

Zaparcia to problem sporej części naszego społeczeństwa – do problemów z wypróżnianiem przyznaje się około 20% respondentów. To jednak wierzchołek góry lodowej, gdyż temat zaparć, dolegliwości jelitowych  i nieregularnych stolców to dla wielu Polaków wciąż wstydliwy temat tabu. Tymczasem zaparcia są wyjątkowo częstym schorzeniem, dotykającym w którymś momencie życia niemal każdego z nas. Kiedy nie przemijają po doraźnym leczeniu środkami przeczyszczającymi stają się źródłem dyskomfortu i frustracji, a jak wiadomo – drażliwych tematów wolimy unikać. To błąd!

Zaparcia – występowanie i przyczyny.

Osoby zdrowe wypróżniają się – podręcznikowo – dwa razy dziennie, w granicach normy mieści się również oddawanie stolca co drugi dzień. Kiedy pojawiają się zaparcia, proces ten jest utrudniony – a w wiadomej potrzebie do toalety udajemy się nieczęsto – bo rzadziej niż dwa razy w tygodniu. Dzieje się tak kiedy z powodu działania różnych czynników jelita nie przesuwają zalegających w nich mas kałowych, a te stają się coraz twardsze i trudniejsze do wydalenia.

Zaparcia nigdy nie pojawiają się bez przyczyny – dochodzi do nich najczęściej na skutek źle zbilansowanej diety (zbyt mało błonnika i płynów), siedzącego trybu życia i braku aktywności fizycznej, czynników psychologicznych (ignorowanie parcia na stolec, brak prywatności podczas wizyty w toalecie, zmiana porządku dnia, stres, niepokój, depresja), ubocznych działań przyjmowanych leków. W cięższych przypadkach mogą być zaparcia zarówno skutkiem, jak  i objawem niektórych chorób – np. zespół jelita drażliwego, choroba zapalna jelit, niedoczynność tarczycy, czy rak jelita.

Zaparcia mogą występować u osób w każdym wieku – zdarzają się nawet niemowlętom. Statystycznie rzecz ujmując dotykają więcej kobiet niż mężczyzn – uskarżają się na nie  zwłaszcza panie w zaawansowanej ciąży (ok. 40%) i osoby w podeszłym wieku (ok. 65%).

Zaparcia – jak sobie z nimi radzić?

teaW podręcznikach medycznych wyróżnia się dwa rodzaje zaparć – zaparcia mechaniczne, czyli związane m.in.  z wytworzeniem się kamieni kałowych, czy zwężeniem jelita wskutek choroby oraz tzw. Zaparcia nawykowe. O ile te pierwsze wymagają pomocy lekarza specjalisty, z drugimi możemy próbować poradzić sobie na własna rękę.

Oto kilka prostych domowych sposobów, które warto wypróbować w pierwszej kolejności.

Po pierwsze – zamiany w diecie – zwiększenie ilości wypijanych płynów – minimum to 2 litry dziennie oraz wprowadzenie pokarmów zawierających duże ilości błonnika – przede wszystkim owoców (jabłka, śliwki, truskawki) i warzyw (buraki), ale również wszelkiego rodzaju kiszonek, kasz, czy produktów takich jak siemię lniane.

Po drugie – wprowadzenie suplementacji – obecnie można zaopatrzyć się w wiele ziołowych, bezpiecznych preparatów, które  mają działanie normalizujące pracę jelit, jak np. Cleanseen wyprowadzający z organizmu wszelkie szlamy, kamienie kałowe, toksyny oraz poprawiający perystaltykę jelit, czy Reumoseen rozpuszczający masy kałowe. Razem stanowią doskonały duet. Dobrze jest również wspomóc swój organizm w oczyszczaniu  – np. pijąc codziennie szklankę naparu z herbatki Gonseen, która ma w swoim składzie szereg dobroczynnych ziół  m.in. wspomagającą pracę układu pokarmowego miętę, lebiodkę pospolitą czy nasiona marchwi. Kiedy dokuczają nam zaparcia w zalegającym kale wytwarza się sporo niebezpiecznych dla zdrowia toksyn – i tutaj herbata Gonseen sprawdzi się naprawdę rewelacyjnie – w detoksykacji organizmu nie ma sobie równych! Kolejnym suplementem, który pobudzi nasz układ pokarmowy będzie preparat mineralno-witaminowy Dakseen dodatkowo wzbogacony o niezbędny w leczeniu zaparć błonnik. Prócz suplementów dobrze jest stosować naturalne preparaty kosmetyczno-pielęgnacyjne – np. do regeneracji śluzówek – Płyn do płukania jamy ustnej, a w celu intensyfikacji procesu usuwania toksyn – kąpiele w soli z Morza Martwego, dzięki którym niebezpieczne dla zdrowia związki chemiczne będziemy oddawać całą powierzchnia skóry!

I po trzecie – najważniejsze – konieczne są zmiany w trybie życia – warto zacząć uprawiać sporty, zapisać się na zajęcia grupowe np. na jogę czy pilates, znaleźć czas na relaks, jadać regularne posiłki (często, ale mniejszych ilościach!), a także nauczyć się regularnego wypróżniania.

Jeśli zastosujecie się do powyższych rad szybko odczujecie ulgę, a zaparcia mają szansę stać się tylko przykrym wspomnieniem. Jeśli jednak – po kilku tygodniach  –  dolegliwości nie ustąpią trzeba koniecznie zdecydować się na wizytę u lekarza specjalisty. Tylko dokładne badania pomogą ustalić, czy zaparcia nie są sygnałem innych schorzeń.


Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *